Miałam dzisiaj wkleić coś innego niż jedzenie ale zupełnie przypadkiem powstał fajny wzór. Pomyślałam,że można zrobić z tego ciastka i tak też się stało. Wczoraj siedziałam od 12 do 2 w nocy i lepiłam (nie mogłam spać) i trochę tego wyszło. Także kolczyków będzie pod dostatkiem.
Fajne ;3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne. :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja znam ponocne lepienie, bo brak snu. xD
Pozdrawiam Zuza
śliczne ! bym takie zjadła ;D
OdpowiedzUsuńurocze, do schrupania :d Nie ma to jak wena w środku nocy :P
OdpowiedzUsuńJakie słodkie :P
OdpowiedzUsuńŚlicznusie :D
OdpowiedzUsuńTeż zawsze lepie nocą, największa wena. :) Pysznie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńŁadne ;)
OdpowiedzUsuń